Nie uznawał naturalnego prawa i moralności dla tych samych powodów, dla których nie uznawał religii naturalnej. Ale był też przeciwnikiem pojmowania prawa jako czystej konwencji.
Podobnie jak religia, tak i prawo nie mogło być wytworzone sztucznie i dowolnie. Powstało jako naturalny wytwór rozwoju historycznego. Pierwotnym faktem było społeczeństwo, z którego drogą stopniowego rozwoju powstało prawo i państwo.
Wobec takiego pojmowania filozofia moralna, a także filozofia prawa i państwa miały u Hume'a charakter społeczny i historyczny.